to już trzecia odsłona, trzeci podobny komplet, już jakiś czas temu trafił do swojej właścicielki, ale....zapomniałam go pokazać :)
naszyjnik wykonany z TOHO 80 (mieszanka metalicznych zieleni) oraz 60 (hematyt)
tym razem mosiężne zakończenia
a do kompletu bransoletka wykonana z TOHO 80 (mieszanka metalicznych zieleni)
6 komentarzy:
Oj lubię ja te metaliczne koraliki, szkoda, że są droższe niż zwykłe... A na hematyty się ostatnio skusiłam, ale muszą swoje odleżeć zanim się za nie wezmę :)
Oj lubię ja te metaliczne koraliki, szkoda, że są droższe niż zwykłe... A na hematyty się ostatnio skusiłam, ale muszą swoje odleżeć zanim się za nie wezmę :)
Przepiękny komplet. I w moich ulubionych kolorach morsko-zielonych :)
Niby prosty, a piękny. Jestem piewcą prostoty. Tym koralikom nie trzeba udziwnie.
Oj chyba na tym komplecie się nie skonczy, bo te metaliczne zielenie wyglądają bosko:D
Też teraz robię z takich metalicznych, ale bardziej we fioletach i niestety z toho 11o. Bardzo mi się podoba to połączenie koralików w naszyjniku, nie mam jednak rozmiarów i pora zrobić zakupy......:) Pozdrawiam!!!
Prześlij komentarz