kolorowe różności

właściwie jak tak patrzę na to co wrzuciłam, to tytuł powinien brzmieć kolory bazowe :)

1. czernie przełamane szarością

koraliki empikowe (rokoko) mają to do siebie (podobnie jak knorrki), że opis na opakowaniu sobie, a rzeczywisty rozmiar sobie. równie wkurzające, jak dające ciekawy efekt.

w tej mieszance szare są wyraźnie większe

bransoletka zrobiona jest ukośnikiem

wykończona zapięciem magnetycznym

oczywiście wplątałam jedną czerwoną kropkę :)

WOLNA

2.  tu parametry bardzo podobne, też rokoko, też bezładna mieszanka, też rozmiary sobie nierówne, tylko czerwonych kropek znacznie więcej

wąski ukośnik, wykończony zapięciem na sztyft

WOLNA

3 i 4 duet w granatach

3. ukośnik na metalowej bazie 3 cm

tym razem TOHO 110

mieszanka granatów i srebra

na zamówienie

4. wąski ukośnik z tej samej mieszanki

zapięcie magnetyczne

WOLNA

i zmykam, obmyślać następne wzory zanim dopadnie mnie jesienna deprecha

cafe latte

nadal jestem w klimatach jesiennych. w tej samej kolorystyce, śmietankowo - kawowej

do pokazania mam komplet: lariat i bransoletka

naszyjnik ma ok 125 cm długości (bez zawieszek), wykonany jest z koralików TOHO 110 (6 koralików w rzędzie)

zawieszki zrobiłam z odnalezionych w zapasach koralików no name, chyba czeskie, ale nie mam pewności

natomiast reszta to jest dokładnie ta sama mieszanka kolorów co w poprzednim komplecie, tylko inaczej nawleczona

do kompletu zrobiłam bransoletkę 

do trzech koralikowych sznurków różnej grubości dodałam dwa rzemki

komplet jest na zamówienie, ale całkiem poza konkursem powstała taka bransoletka

wykonana ukośnikiem na 10 oczek, z zapięciem na sztyft. i jest całkiem

WOLNA

takie zamówienie

mały przestój był ostatnio, ale to nie znaczy, że nic się nie dzieje. dziś mam do pokazania kolejny komplet na zamówienie

 

idealnie jesienny

w kolorach kawy, śmietanki i bursztynu

naszyjnik (ok. 50 cm) z przedłużeniem z łańcuszka

i bransoletka na 3 cm bazie

w tej kolorystce będzie jeszcze jedna propozycja.

o c t o b e r

zanim wszystko zszarzeje i zbrzydnie...