ponieważ jest taka potrzeba społeczna, to dzielę się spostrzeżeniami:
MOSS
rozmiar: XS
druty: 3,75 mm
włóczka: artesano inca cloud, 7 motków
1. na druty 3,75 - 4 mm nabrać oddzielając markerami: 21/34/86/34/21
2. przerabiać ściągaczem 2x2 14 rz.
3. dalej przerabiać: 21 ściągaczem 2x2 /m/, 34o. gładko/m/ 34 o. gładko, 22 o. ściągacz 2x2, 34 o. gładko /m/ 34 o. gładko /m/ 21 o. ściągaczem 2x2
4. na talię odejmować w 23/29/35/41/47/53 i dodawać w 63/69/75/81/87/93
5. kieszonka:
a) w rz. 35 przerobić 21 o. ściagaczem 2x2 a następnie jeszcze 20 o. ściągaczem 2x2, na drugim boku analogicznie - będzie to ściągacz kieszonek. powtórzyć w rzędach 36-38
b) rz. 39 przerobić 21 o. ściagaczaem 2x2 a następnie zamknąć 20.
c) z nowego motka nabrać na dodatkowe druty 22 oczka, przerobić 40 rzędów, to będzie kieszonka, którą łączymy z korpusem (ostatnie oczko ściągacza i pierwsze kieszonki przerobić razem, przerobić 20 oczek kieszonki i ostatnie o. kieszonki przerobić razem z pierwszym o. reszty korpusu.
d) drugą kieszonkę wykonać analogicznie.
6. wycięcie pachy: 107/108 rz - zamknąć 3 o., 109/110 rz - zamknąć 3 oczka, 111/112 rz. - zamknąć 2 o., 113/114 - zamknąć 2 o., rz. 115 i 117 - zamknąć po jednym oczku.
7. w sweterku przody robione są prawie prosto, ale żeby ramiona nie były za szerokie na obu przodach w co drugim rzędzie zamykałam po jednym oczku 5x. w następujący sposób:
rz. 119 - przerobić 21 o. ściągacza 2x2, ssk,.......i na drugim boku 2 oczka przed ściągaczem przerobić razem i tak 5 razy w co drugim rzędzie - aż gładka część przodów będzie mieć po 17 o.
8. podkrój szyi - plecy :
143 rz. - zamknąć oczka ściągacza na środku pleców,
a następnie w rzędach 145-146 zamknąć 2 oczka, aż ramiona będą miały po 17 oczek.
połączyć z gładkimi częściami przodów metodą 3needles bind off
9. kołnierz:
przerobić na obu bokach po 24 rz. ściągacza 2x2, połączyć i przyszyć do podkroju na plecach.
10. rękawy:
wrabiane metodą rzędów skróconych, dla nie znających jeszcze metody odsyłam do samouczka Kasi.,
a podział oczek wygląda tak:
pod pachą odłożyć 6+6,
z bocznych krawędzi nabrać po 23 oczka.,
główka rękawa: 14 oczek.
przez środek podobnie jak na plecach - ściągacz 2x2 z 22 oczek.
rękawy przerabiać w okrążeniach prosto, a następnie odejmować po obu stronach znacznika wyznaczającego środek w 70/80/90/100/110 rz. od 111 rz. przerabiać ściągaczem 2x2, zakończyć po 145 rz.
11. pasek: nabrać 14 o. i przerabiać pojedynczym ściągaczem do pożądanej długości.
12. wykończenie: podszyć kieszonki, wciągnąć nitki. zblokować. nosić radością :)
poniedziałek, 24 października 2011
niedziela, 23 października 2011
przytulnie
przyszła jesień, najprawdziwsza z prawdziwych. potrzeba przytulności jest wielka....
za świetną sobotę i sesję swetrową dziękuję M :)
moja tergoroczna przytulność jest intensywnie zielona, ma nia imię MOSS i jest z alpaki:)
wzór: zadadniczo z głowy, ale opierałam się na niepowodzeniach z Nespelem. Jak się spodoba, to mogę wam opisać
rozmiar: xs
włóczka: artesano inca cloud, 7 motków (zostało mi może 40 cm!!!)
druty: addi 3,75 mm
miękki, lekki, ciepły, do opatulenia.
czegóż chcieć więcej?
następnego....w innym kolorze :D:D:D
za świetną sobotę i sesję swetrową dziękuję M :)
i jeszcze będzie PS.
otóż czapeczki z poprzedniego postu....już nie ma!!!! ktoś mi ją podpieprzył w centrum handlowym Promenada, normalnie brak słów....
muszę zrobić następną, żeby mi córka w głowę nie marzła, grrr
środa, 5 października 2011
makowo na jesień
w oczekiwaniu na nową dostawę nowej włóczki na jeszcze nie wykluty projekt poczyniłam spontanicznie czapeczkę dla córki
wzór: że tak powiem od czapki :) nie wiem nawet ile oczek nabrałam, przerobiłam kilka rzędów podwójnym ściągaczem, potem gładko. w jednym miejscu dodałam trochę luzu przerabiając po 3 oczka z 1 (x10)
zupełna improwizacja
włóczka: drops muskat i odrobina czerwonej cheope na kwiatek, kilka czarnych i zielonych koralików
druty: addi 3,5 mm
szydełko: 2 mm
panna w fantazyjnym makijażu, bo na przedszkolnym pikniku byłyśmy :)
niedziela, 2 października 2011
jesień w Pekinie
tytuł absurdalny, ale też absurdalnie długo dziergałam ten maleńki sweterek....
wszystko robiłam jak w opisie podstawowym. rękawy są z bufkami, zwężałam je w co 5 rzędzie aż zostały 42 oczka. zrobiłam jeszcze 30 rzędów gładko, 10 rzędów ściągaczem 2x2 i 5 rzędów ściągaczem przekręconym 1x1.
rękawy chciałam pełnej długości. prawie się udało, prawie, bo z 5 motków alpaki zostało mi może 5 metrów:)
piękna niedziela z córcianką.
zdjęcia robił synowski :)
rozmiar: XS (tym razem wyszedł naprawdę malutki.....powiedzmy, że wcieliłam w życie zasadę Marilyn, że naprawdę kobiecy sweterek powinien być rozmiar za mały....powinien być jeszcze z kaszmiru, ale chyba baby alpaka z jedwabiem jest wystarczająco luksusową mieszanką:)
włóczka: Drops baby alpaca silk, piękna włóczka, piękny kolor
druty: addi 3,25, addi 2,75, KP 2,5 mm
10 małych guziczków
wszystko robiłam jak w opisie podstawowym. rękawy są z bufkami, zwężałam je w co 5 rzędzie aż zostały 42 oczka. zrobiłam jeszcze 30 rzędów gładko, 10 rzędów ściągaczem 2x2 i 5 rzędów ściągaczem przekręconym 1x1.
rękawy chciałam pełnej długości. prawie się udało, prawie, bo z 5 motków alpaki zostało mi może 5 metrów:)
piękna niedziela z córcianką.
zdjęcia robił synowski :)
sobota, 1 października 2011
Subskrybuj:
Posty (Atom)