moje wakacje też. jutro powrót do pracy :(
na zdjęciach wakacje pewnie powrócą, ale już jako wspomnienie chwil miłych w niemiłe jesienne wieczory.
na finał mam małą odgrzewajkę.
odgrzewajkę, bo dziewiarsko to nic nowego, już było. ale nie w takich okolicznościach przyrody.....
a teraz idę dumać co by tu na druty wrzucić, bo KOMPLETNIE nic się nie dzieje!!
11 komentarzy:
cudny jest! bez dwoch zdań! w każdych okolicznościach przyrody!
Sweterek pięknościowy, że o cudnych okolicznościach przyrody nie wspomnę :-))
ale przysadziłaś teraz! piękne dziergadło, piękne okoliczności przyrody, piękne zdjęcia!
aaa i widzę, widzę że kolor bardziej rzeczywisty...
tak, kolor wyszedł lepiej, ale to jeszcze nie to:)
Moja żmija jeszcze trwa, hurra! Okoliczności przyrody cudne i odgrzewajek pikny! Dopiero czytałam, że ostatnie godziny pracy i urlop. Nie mogłoby to przemijać wolniej??? :/
Czy mogłabyś napisać jak robiłaś ten naszyjnik, bo nie bardzo mogę zrozumieć z tłumaczenia tekstu?
Cudny.
przepiękny ten sweterek, a w takiej scenerii wygląda(sz) bajecznie! :)
3 pierwsze zdjęcia są obłędne! Swetere mimo, że wspaniały skutecznie odwrócił uwagę od pięknego tła za nim. Przykro mi, ale u Ciebie zwracam uwagę przede wszystkim na zdjęcia ;)
Fantastic!
Prześlij komentarz