piątek, 19 sierpnia 2011

algi śródziemnomorskie

żeby nie było, że się tylko smażę, albo niebywałą Barceloną napawam. czasem też dziergam:) nie za wiele, bo wiadomo, plaża nie sprzyja, ale zawsze.
wydłubałam sobie taki tam projekcik wakacyjny, kolejny naszyjnik, tym razem ma nie 7 a 10 okrążeń.

zielony, więc ma na imię alga:)


wzór: 
włóczka: cheope adriafil, motek i kawałek z drugiego
druty: HH 2,75 zarazy się wzięły i zepsuły!!!! żyłkę wyrwałam, grrrr


 


no i tyle:)
do następnej relacji:)


5 komentarzy:

malaala pisze...

ŚWIETNIE WYGLĄDA I ALGA I WŁAŚCICIELKA :)

Anna Karwowski pisze...

podpisze sie pod przedmowczynia :)

effcia pisze...

Właścicielka na wakacjach, więc zrelaksowana;)

Agnieszkasz123 pisze...

Piękne ;) Ależ Ty mnie nerwujesz ... zaraziłaś mnie tymi czerwonymi ... a teraz jeszcze te na dobitkę ;) Ale zrobię "sę"... a co ;) Pozdrówka.

effcia pisze...

a zrób se :D fajne to to i w dzierganiu i w noszeniu :)