czwartek, 30 sierpnia 2012

5 dag mgły

tyle można zdziałać z 2 motków kid silk haze rowana. dziergałam do ostatniego centymetra :)
skończyłam w porze śniadaniowej. zdjęcia przedpołudniowe, zanim zaczął padać deszcz....


wzór: z głowy, poza początkiem - rękawami wrabianymi metodą contiguous, korzystam cały czas z tego samego przepisu.
rozmiar: xs
włóczka: rowan kid silk haze 2 motki
druty: KP 4 mm i KP 2,5 mm (plisy)

 

być może najcięższym elementem tego sweterka będę guziki, ale na razie ich nie ma :)

 




a jeszcze wczoraj "udzierg" w wersji bezrękawowej przymierzała Zo, w okolicznościach upalno - plażowych...

a dziś przez chwilę dłuższą było tak....


nawet w Katalonii może się zdarzyć niespodziewany koniec lata...


11 komentarzy:

ann007 pisze...

Śliczny. Nawet bez guzików. Chociaż może je przyszyj bo Ci nagły wiatr sweterek porwie :) A byłaby duża szkoda...

anka480 pisze...

podoba mi się bardzo i kolor też piękny.pozdrawiam Anka480

Alejandra pisze...

Pięknie w tej mgiełce wyglądasz! Cudne zdjęcia.

Dendrobium pisze...

Bardzo kobiecy i twarzowy sweterek. Cudnie Ci w nim:)
Pozdarwiam

Violetta pisze...

Śliczne jest to wdzianko:)) pozdrawiam Viola

Small Megi pisze...

Przepiękny!!

Elusiek pisze...

Niebo pozazdrościło Ci tej mgły... stąd ten deszcz :-)))

dziergutka pisze...

Śliczna mgiełka! Piękne zdjęcia

zapaLov pisze...

Trafiłam do ciebie zupełnie przypadkowo. Kolor tej pięknej ręcznej robótki jest cudny, mnie powala.
***
Zapraszam do mnie, prowadzę blog o moim projektowaniu mody. Może coś ci się spodoba. Będzie mi niezmiernie miło jak mnie odwiedzisz. Jak zaobserwujesz również tym samym się odwdzięczę.
http://www.zapalov.blogspot.com/

Ula Zygadlewicz pisze...

Piękne 5 dag mgły, nawet bez guzików :)

makneta pisze...

Super bolerko!