poniedziałek, 30 września 2013

trochę koloru

na koniec września wpuszczę trochę koloru, czyli projekty, których nie miałam okazji jeszcze pokazać


na początek znane i lubiane "barcelonki"


1. cieniutka na 5 koralików w rzędzie. 
na zamówienie



2. na wąskiej 1 cm blaszce


delikatna, kolorowa 


i do wzięcia!



oczywiście koraliki TOHO 110


3. fioletowe mrożone koraliki rokoko, magnetyczne zapięcie

już ma swoją rękę


4. z tych dwóch czarną już pokazywałam (ma swoją rękę), ale niebieskiej jeszcze nie.

niebieska jest wolna


5. według tego samego schematu co obie z poprzedniego zdjęcia (wzór podpatrzony u Weraph) powstała ta bransoletka w odcieniach fioletu


efekt uzyskany dzięki różnicowaniu rozmiaru koralików


zastosowałam koraliki rokoko w dwóch rozmiarach: 2 i 2,6 mm, TOHO 80 i TOHO 60


znalazła swoją rękę zanim klej wysechł :)


i najnowszy duet, bardziej w ostatnich "bezbarwnych" tonacjach


6. ukośnik z rokoko 2,6 mm w czerni, mrożonej bieli i szarościach



magnetyczne zapięcie


i jeszcze wolna


7. i siostra jej ożywiona żyłkami czerwieni




już znalazła swą rękę


w duecie też prezentowały się ładnie


no to zmykam. po całym dniu gadania do ludzi jestem padnięta, ale może dłubnę jeszcze kilka rządków najnowszego jesiennego projektu














6 komentarzy:

Korespondentka wojenna pisze...

Piękne! Masz chyba motorek w rękach, że tyle pięknych rzeczy tworzysz :)
Pozdrawiam serdecznie, Ola.

Silver Aguti pisze...

aż nie wiem, która najbardziej mi się podoba :) naprawdę piękne okazy ;)

Akna74 pisze...

Ewa a co to za wzór tych ostatnich? Przepiekne są!!

Molly pisze...

Effcia...zastanawiam się kiedy Ty sypiasz kobieto? ;-). Jak zwykle jestem pod totalnym wrażeniem....Jesteś moją stałą inspiracją i nieodścignionym wzorem:-)

nuta pisze...

ło matko ile narobiłaś pięknych bransoletek!!!!

Mika pisze...

Kocham twoje kolorowe pomieszańce!

PS. Zapraszam do siebie. Na torcik :-)