kupiłam sobie spodnie. na lato. niezobowiązujący "piżamowy" fason i kwiaty. pstrokate.
sęk w tym, że pstrokate w innej tonacji niż "barcelonka" i się gryzło.
no a jak się gryzie trzeba działać!
uplotłam więc komplecik w tonacji pasującej idealnie.
nie pytajcie o nr kolorów, sypałam różności do miseczki, co chwilę spoglądając na gacie, aż efekt był satysfakcjonujący
zrobiłam bransoletkę na metalowej bazie (3cm), na 32 koraliki w rzędzie
i naszyjnik o połowę węższy, na 16 koralików
wszystko oczywiście z TOHO 110
zajrzałam do szafy, będzie pasować nie tylko do "gaci", będziemy się lubić
wracam do koralikowania, o ile nie padnę z przegrzania....
8 komentarzy:
No i efekt jest nie tylko satysfakcjonujący, ale powiedziałabym piorunujący :)
Człowiek, który za pstrokacizną nie przepada po raz kolejny patrzy na Twoje twory z zachwytem. No po prostu podziwiam :)
Bardzo fajnie to wyszło, podoba mi się i pasuje idealnie do spodni.
Cudne!a gdzie można kupić metalową bazę:)Pozdrowionka:D
Świetny jest ten komplet! Pozdrawiam
Z podziwu wyjść nie mogę... Co ja wrzucę do miseczki i dziergnę, do publikacji się nie nadaje niestety. Marzy mi się takie wyczucie kolorów.
Wow jaki szał kolorów:-)
Świetny mix wyszedł. Zaintrygowałaś mnie tymi "gaciami" i z chęcią bym zobaczyła jak komponują się z kompletem :-)
piekne to jest
moje oczy nie mogą się naoglądać tych cudeniek, co jedno to piękniejsze
proszę o podpowiedź gdzie można takie bazy kupić metalowe do bransolet?
Prześlij komentarz