slodkie :) ostatnia fotka wyglada jak ukrecanie lebka ;) pierwszy raz widze F. w takiej delikatnej wersji. zazwyczaj w oczach widac zadziora a tu po prostu taki cieplak :)
juz pisalam, ale blogger sie zbiesil :) slodkie fotki. pierwszy raz widze F. bez diabla w oczach, w wersji delikatne :) ostatnia fotka to ukrecanie lebka? ;)
8 komentarzy:
Przecudny! Będzie z niego koci Ryszard Lwie Serce ;)
A ja myślałam że to Wasz nowy członek rodziny, słodziak, Twoje dzieciaki też super wyglądają z takim rozczulonymi minkami :)
oj, wyrośnie.. na długo by ta kieszeń nie wystarczyła ;)
już jest twardziel, że dziecięce pieszczoty znosi ;)
Jaaaaaki przepiękny Ryś! Na pewno wyrośnie na takiego dzielnego Ryszarda jak nasz. *^v^* Buziaki z Tokio!
slodkie :)
ostatnia fotka wyglada jak ukrecanie lebka ;)
pierwszy raz widze F. w takiej delikatnej wersji. zazwyczaj w oczach widac zadziora a tu po prostu taki cieplak :)
Effcia...pozwól dzieciom miec kotka. Nasze miały i były zachwycone wszystkie istoty..kot tez:))
juz pisalam, ale blogger sie zbiesil :)
slodkie fotki. pierwszy raz widze F. bez diabla w oczach, w wersji delikatne :)
ostatnia fotka to ukrecanie lebka? ;)
ostatnie zdjęcie to ustawianie Ryśka do portretu:):):)
Frans potrafi być niemożliwie słodki.....i niemożliwie nieznośny....
Prześlij komentarz