niedziela, 20 listopada 2011

sorbet malinowy na ciepło

form niewielkich ciąg dalszy
tym razem zestaw kominowo - czapkowy
potrzebowałam czegoś ciepłego i ożywiającego czarną puchówkę
padło na czerwień
piękną, malinową i włóczkę wełnianą, odpowiednio grubą, by zestawik machnąć w jeden dzień
wyszło o tak:



wzór: improwizacja
włóczka : drops alaska 4 motki, trzy z kawałkiem poszły na komin, reszta na czapkę
druty: KP 5,5 mm



jakby ktoś szczegółów był ciekaw, to na komin nabrałam 100 oczek, przerobiłam 10 rzędów podwójnym ściągaczem, a potem przerabiałam ryżem. na środku wydziergałam warkocz z 14 oczek, oddzielony od połaci ryżu 2 oczkami lewymi z każdej strony.


czapka robiona podobnie, tylko z początkowych 64 oczek
miała być obszerniejsza, ale jej kształt determinowała ilość włóczki. nie został nawet centymetr!




i w zasadzie nic więcej nie mam do powiedzenia ani pokazania.
choć na rozjaśnienie ponurego listopada w paczuszce z alaską była jeszcze prześliczna granatowa inca cloud.

22 komentarze:

Alejandra pisze...

bardzo fajowy ten Twój komplecik ;) i kolor polubiony przeze mnie ostatnio, no i dzięki za opis, też by mi się przydało coś na rozjaśnienie czarnego ocieplacza. zgapię trochę jeśli pozwolisz :)

Anna pisze...

Piękny komplet.

chmurka pisze...

Świetny komplecik :) ja też w temacie, tyle że w zieleni :)

oldnanny pisze...

Super zestaw! Bardzo na czasie, jutro zabieram się za swój. Dzięki za natchnienie :-)

Anka pisze...

Komplet śliczny!

makramka pisze...

śliczny komplet i taki energetyczny

Gazela pisze...

Prześlicznie Ci w tej czerwieni. Też mam na drutach czerwień w tej chwili (udzierg dla córy), więc słota mi nie straszna :) Dla siebie planuję brązową czapkę lub beret z Babyalpaki, bo zima zaczyna straszyć :-)

MaBa pisze...

Uwielbiam na czerwono! Ciepło koloru aż wylewa się przez monitor. Śliczny komplet.

Wełniana Skarpetka pisze...

Bardzo Ci ładnie w tym kolorze, a w ogóle bardzo ładny komplet:)

Lete pisze...

O jak miło zobaczyć, że i Ciebie inspiruje mój zestaw "In the Cave" http://www.ravelry.com/patterns/sources/in-the-cave
Bardzo ciekawa wariacja na temat Dripstonowych warkoczy.

effcia pisze...

czy ja wiem.... ten warkocz jest tu: http://www.ravelry.com/patterns/library/bellas-mittens
tu: http://www.ravelry.com/patterns/library/cables-for-kindles
tu: http://www.ravelry.com/patterns/library/cable-cardigan-7
tu: http://www.ravelry.com/patterns/library/cable-car-coat-2
tu:http://www.ravelry.com/patterns/library/cabled-neck-cozy
tu: http://www.ravelry.com/patterns/library/derwin
i tu: http://www.ravelry.com/patterns/library/ford-2
i tu:http://www.ravelry.com/patterns/library/sage-6
oraz tu: http://www.ravelry.com/patterns/library/bergen-street-tuque
i jeszcze czapeczka z tych bardziej znanych: http://www.ravelry.com/patterns/library/kat-3

naprawdę jest się czym inspirować robiąc wełnianą rurę z jednym warkoczem, chyba muszę zrobić zdjęcie poglądowe jak to u mnie wygląda. tak na płasko.

Sachel pisze...

Effciu, pięknie Ci w tym komplecie.

Dziergam Sobie pisze...

pięknie!

ana pisze...

Ispirująca improwizacja w ożywczej czerwieni...i do tego fantastczna nazwa - ja mam mały problem by trafić w odpowiedni zestaw wyrazów...u Ciebie wszystko super się zgrało: kolor, fason i tytuł. Pozdrawiam.

Anna Karwowski pisze...

fajny secik :) ten kolor to baaardzo twoj kolor :)

malaala pisze...

Mniam mniam :)

Drutomanka pisze...

Sorbecik pyszny!!

rybka pisze...

Czysta energia! I bardzo twarzowa :)

Mao pisze...

Fajowy komplecik ,bardzo mi się podoba ;0)

Tym bardziej ,że od dwóch tygodni warkoczowa czapka w kolorze czerwieni też leży skończona, czeka na komin,który prułam dwa razy i chyba też dam w końcu warkocze w poprzek a nie wzdłuż.

Ja będę ożywiać zielono-lazurową puchówkę ,do tego to już w ogóle nie wiele pasuje oprócz chyba czekolady i czerwieni i też nie każdej.

hada pisze...

booooooooooooosko Ci w tej czerwieni!
ja z kolei mam jakies takie wrzosowo-jagodowe zamiary :)

Dzianinolągi pisze...

Witam! Szukam fajnej włóczki do stworzenia właśnie czapki i komina znajomemu i natrafiłam w sklepie internetowym na Drops Alaskę, ale zastanawiam się, czy skoro jest to 100% wełna, to czy nie "gryzie" w uszy i szyję? Pozdrawiam :)

Dzianinolągi pisze...

Witam! Szukam własnie jakiejś fajowej włóczki na czapkę i komin znajomemu i biorę pod uwagę Alaskę Dropsa, zastanawiam się tylko, czy te 100% wełny nie "grzyie" w uszy i szyję? Pozdrawiam :)