sobota, 9 lipca 2011

projekt jednodniowy

się mi włóczka skończyła. pewnie dowiozą w poniedziałek. witaminka musi więc poczekać. no ale druty rozgrzane, nadgarstki rozruszane, trzeba było czymś oczekiwanie wypełnić.
to wypełniłam.

chciało mi się tych wężyków już dawno, tylko jakoś się nie składało. na wypełniacz i projekt błyskawiczny nadają się idealnie.


wzór: inspirowane 

sev[en]circle  

inspirowane, bo raz przeczytałam jak to jest zrobione i postanowiłam pokombinować po swojemu. chciałam, żeby w miejscu łączenia było węższe i jest.


włóczka: adriafil cheope czerwień nr 27, akurat zostało mi trochę z Mileny
druty: HH 2,75

na ludziu .





a ponieważ w końcu przestało padać i pachnie pełnią lata, letni lekki obiadek proponuję w postaci naleśników z twarożkiem i musem z malin.
smacznego!






6 komentarzy:

Brahdelt pisze...

O, u nas na niedzielne śniadanie też naleśniki, chociaż maliny zeżarłam w postaci całościowej, więc nie z takim smakowitym musem (a szkoda!), a bananami i nutellą. ~^^~
Wężyki bardzo malinowe, muszę rzucić wreszcie okiem na ten wzór, mam mnóstwo resztek włóczek.

Ula Zygadlewicz pisze...

Faktycznie, to dobry pomysł na włóczkowe resztki :)

chantel pisze...

podoba mi się, a naleśniki kuszące :)

Szydełkowe czary-mary pisze...

Super wisior .

fasOLA pisze...

super naszyjnik :)

haan pisze...

Naszyjnik spodobał się mi i mojej córci - wzięłam sie juz do dzieła. Gratuluję!

Pozdrawiam haan
(www.w-moim-kuferku.blogspot.com