niedziela, 10 lutego 2013

nowe twory

mania koralikowania trwa....

garść nowości, które czekają jeszcze na swoje ręce...



trójeczka z mosiężnymi zapięciami i złotymi akcentami, wszystkie wykonane z koralików TOHO 60


black dimond

gold pearl

flowery black

i jeszcze kwiatek w czerwieni, z zapięciem w kolorze srebrnym, także z koralików TOHO 60

dwie bransoletki z mieszanki czerni i hematytu (TOHO60)



i dwie delikatne niezapominajki, z mieszanki TOHO 60 i 80


a na koniec coś, co zrobiłam już jakiś czas temu, tylko nie zdążyłam pokazać :) lariat z identycznej mieszanki jak dwie bransoletki powyżej, długość 125 cm, TOHO 60



idę dalej koralikować, na swetry weny brak nadal




16 komentarzy:

Rene pisze...

... się rozpędziłaś koralikowo, można rzec. Efekt jest niesamowicie miły dla oka. Gdzie można kupić te śliczne końcówki-zapinki? Są przefajoskie...

effcia pisze...

wszystkie elementy kupiłam w kadoro.pl

Rene pisze...

dziękuję za info!... kto wie, może i mie wciągnie ;)

Alejandra pisze...

A ja spróbowałam i nijak mi to wychodzi, Twoje są profesjonalne, popatrzę, pozazdraszczam...

dziergutka pisze...

Ale Cię wciągnęło :) Rewelacja!!!

nuta pisze...

Ale bransoletek !!!! Nie umiem jeszcze takich, chociaż dwie mam. Pozdrawiam!

rybka pisze...

Piękne :)
Zainspirowana Twoimi i Izuss bransoletkami zaopatrzyłam się hurtowo w kadoro i biorę się do koralikowania :)

Makunka pisze...

Wzięło Cię na dobre jak widzę. Śliczne!

Iwona Eriksson pisze...

I tu koralikowanie trwa...
Zgadzam się - wciąąąąga, oj wciąąąga... :)

Nitki A nitki pisze...

Są piękne!!!!

ana pisze...

Są fantastyczne;)

Deilephila pisze...

Idziesz jak burza! Piekne, szczególnie ostatnie bardzo mi sie podoba:)
Pozdrawiam

Anonimowy pisze...

Śliczne:)

Anonimowy pisze...

To wpadłaś po uszy w koralikową manię! Piękna biżuteria.
Pozdrawiam :-)

Wełniana Skarpetka pisze...

Widzę, że koraliki uzależniają - kto spróbuje raz, nie poprzestaje na tym :)
Pozdrawiam.

Small Megi pisze...

no po prostu bajeczne!!