Mojej koleżanki z pracy syn trenuje judo, z całkiem niezłym dorobkiem medalowym. Chwali to sobie chłopak bardzo. Moja córcia za to zapałała miłością do capoeiry. A tak w ogóle to zapałałm miłoscią do Rubyego i muszę go sobie wpisać na listę kolejnych robótek. Pozdrawiam serdecznie
5 komentarzy:
Franek trenuje, a my trzymamy kciuki za postępy :)
hehe, Franek Kimono ;)
jako posiadaczka żółtego pasa - popieram!
Mojej koleżanki z pracy syn trenuje judo, z całkiem niezłym dorobkiem medalowym. Chwali to sobie chłopak bardzo. Moja córcia za to zapałała miłością do capoeiry.
A tak w ogóle to zapałałm miłoscią do Rubyego i muszę go sobie wpisać na listę kolejnych robótek.
Pozdrawiam serdecznie
meznieje ci dziecie :)
Lubię takich facetów!!!
Prześlij komentarz