niedziela, 21 października 2012

w dzikim winie....

czyli badyli ciąg dalszy...


 








 




 
 

 




9 komentarzy:

chmurka pisze...

"czy to Ty zasiałaś tu, dzikie wino?" tak mi się z Grechutą skojarzyło :)
piękne zdjęcia

effcia pisze...

no właśnie mi się też z Grechutą :)

Cicha pisze...

cudne fotki, najchętniej powiesiłabym je u mnie na ścianie!

Ula Zygadlewicz pisze...

Piękne zdjęcia. Taką jesień - ciepłą i nasyconą barwami lubię. Mogła by być porą przejściową do czasu nastania wiosny ;)

Jo pisze...

przepiękne światło i kolory :)

kofi pisze...

Przecudne!
Te ostatnie chętnie uczyniłabym fototapetą ;)

nuta pisze...

Zdjęcia piękne! Te z poprzedniego posta również!

Nitka pisze...

Fantastyczne zdjęcia.

Jolcia pisze...

Dzień dobry Ewo :)
Bardzo, bardzo Ci dziękuję za tłumaczenie czapki Poppy i kwiatuszka do niej :) Zrobiłam czapkę dzięki Tobie! Wyszła świetnie, zobacz u mnie na blogu, zapraszam. Pozdrawiam serdecznie :) Jola