zimy nie widać. świąt nie czuć. a jednak ruch w sieci się zrobił.
niniejszym więc chciałam zbiorowo odpowiedzieć na liczne maile, którymi jestem ostatnio zasypywana.
NIE, nie można u mnie niczego zamówić, gdyż ponieważ zarobkowo zajmuję się HRem, a dziergam wyłącznie dla radości własnej.
wszystkie informacje na temat "udziergów" i tworzyw, którymi chciałam się podzielić są na blogu.
dziękuję za uwagę.
6 komentarzy:
:)
ale wiesz, chcieli dobrze ;)
a nie zaprzeczam:)
No nie dziw się. Robisz boskie rzeczy. Pozdrawiam
Też dostaję takie maila i przyszło mi na myśl, żeby może jednak odpowiadać, że tak, owszem i podać cenę wg stawki godzinowej. Nawet mi - w budżetówce - wychodzą z tego spore kwoty :)
Effcia piękne rzeczy robisz i dlatego masz "pytających" dobry pomysł Theli podać cenę. Pozdrawiam Pstro :)
Hehe. coś o tym wiem, ale ignoruje takie meile. Ostatnio dostałam zapytanie czy "uszyje" szydełkową sukienkę podpatrzoną w jakimś teledysku ;-)
Prześlij komentarz